paź 26 2017

Sum


Komentarze: 2

" ... bez Ciebie..." 

Jestem tu. Leżę właśnie w swoim łóżku i piszę czekając aż A wejdzie i będzie afera ... Ale nie chcę żeby Ci było nudno. 

Miałem dzisiaj trudny dzień zakończony miłym spotkaniem. 

Pani M umiera w przebiegu rozsianego procesu nowotworowego, a jej syn, który najpierw twierdził, że to jest bąblowiec teraz pyta mnie czy może wstrzymać chemioterapię jeszcze o tydzień, bo kupił taką maszynę, która w tydzień leczy raka ... moja tolerancja na popierdolonych ludzi się wyczerpuje ... 

... a pani R nie chce mi uwierzyć, że jednak musi mieć operację cieśni nadgarstwa i że jak a. nie pomaga przez cztery i sześć tygodni to za ch. już nie pomoże ... 

... a ... 

taki jestem dzisiaj wieczorem + piasek pod powiekami - to były trzy wyczerpujące tygodnie... 

na + należy zapisać rozmowy: naszą(e), z P., z taką panią ... 

i rozpoczęty w końću proces rekrutacyjny ... 

.. i... 

nie nudź się w weekend, tęsknij s/t 

 

incogni : :
godzinami
28 października 2017, 22:29
"..Rozgrzeszmy się sobą nawzajem, posiądźmy Noc bezcenną .."
naniebiedlaCiebie
28 października 2017, 12:10
"Wieczorem wychodzę z psem i patrzę na niebo. Gdy jest taki wiatr jak dziś, zazwyczaj spadają gwiazdy, wtedy wymyślam sobie różne życzenia. Wczoraj miałem takie, że aż gwiazda, która spadała, zatrzymała się w połowie, jakby ze zdumienia ją zatkało. Powiedziała: „O pardon, .....” i taka była zaskoczona, że nie tylko nie spadała dalej, ale po chwili wróciła i przykleiła się ponownie do nieba. Ale kiedyś wezmę patyk i strącę skubaną, niech mi się spełni.

Dodaj komentarz